W jakim kierunku powinna dziś zmierzać współpraca gospodarcza w Europie i regionie Europy Środkowo-Wschodniej? To jedno z kluczowych pytań, które postawiono podczas panelu „Perspektywy dla europejskiej i regionalnej gospodarki” w ramach tegorocznego Tusványos Festival 2025. W dyskusji wziął udział Krzysztof Domarecki, założyciel i główny akcjonariusz Grupy Selena, obok przedstawicieli instytucji unijnych i rządów państw regionu.
Z perspektywy praktyka, który od ponad trzech dekad rozwija działalność przemysłową o zasięgu globalnym, głos Krzysztofa Domareckiego wnosi do debaty element pragmatyzmu, konsekwencji i znajomości barier, z jakimi realnie mierzą się przedsiębiorcy. Jego wypowiedź zwróciła uwagę na potrzebę powrotu do podstawowych zasad integracji europejskiej, opartych na czterech swobodach: przepływie towarów, usług, kapitału i ludzi.
Odnowienie zaufania do tych zasad to punkt wyjścia do budowy spójnej i zrównoważonej współpracy gospodarczej w Europie. Odejście od nich w ostatnich latach osłabiło mechanizmy, które miały służyć wyrównywaniu szans i wzmacnianiu wspólnego rynku. W ocenie wielu przedsiębiorców, także z Polski, potrzebny jest powrót do pierwotnego sensu wspólnoty jako projektu rozwoju gospodarczego, a nie wyłącznie regulacyjnego.
Ważnym elementem tej debaty są inwestycje infrastrukturalne, zarówno fizyczne, jak i cyfrowe. To właśnie one tworzą rzeczywiste warunki dla współpracy między krajami regionu. Bez odpowiednio rozwiniętej logistyki, łączności i systemów energetycznych nie sposób mówić o efektywnej kooperacji ani o równej dostępności do wspólnego rynku. Przedsiębiorcy postrzegają te inwestycje jako fundament dla dalszego wzrostu.
W centrum europejskiej polityki gospodarczej powinno znaleźć się również wspieranie lokalnego kapitału. W warunkach niestabilności geopolitycznej to właśnie firmy zakorzenione w regionie wykazują się większą odpornością, elastycznością i zdolnością do podejmowania długoterminowych zobowiązań. Ich rola jako motoru rozwoju, innowacji i zatrudnienia wciąż nie jest wystarczająco doceniana w unijnych strategiach.
Rada Polskich Przedsiębiorców Globalnych podziela te obserwacje. Potrzebujemy dziś europejskiej współpracy, która nie będzie ograniczała się do deklaracji, lecz będzie osadzona w realiach gospodarczych i wspólnym interesie. Warto wysłuchać całej wypowiedzi Krzysztofa Domareckiego, dostępnej tutaj, aby lepiej zrozumieć perspektywę przedsiębiorcy działającego zarówno lokalnie, jak i globalnie.