Rosyjska ropa na powrót w Europie? Prezes Grupy Unimot, Adam Sikorski w udzielonym niedawno wywiadzie dla money.pl stwierdził: „Jestem w stanie to sobie wyobrazić”
Adam Sikorski, prezes Grupy Unimot przyznaje, że powrót rosyjskiej ropy do Europy po zakończeniu wojny na Ukrainie jest możliwy. Jednak – jak podkreśla – dla Kremla kluczowy pozostaje eksport gazu, który ma znacznie większe znaczenie strategiczne.
Ceny paliw w Polsce — co nas czeka?
— Jeśli konflikt będzie zmierzał ku zakończeniu, możemy liczyć na dalsze obniżki cen paliw. Jednak powrót do poziomu 5 zł za litr to raczej mało realny scenariusz — spodziewany spadek to ok. 50 groszy względem obecnych cen. Zachowanie cen poniżej 55 USD za baryłkę jest trudne, nawet w USA — ze względu na wysoki koszt wydobycia – mówi Sikorski.
Dlaczego ropa rosyjska może wrócić?
Sikorski twierdzi, że transport rosyjskiej ropy staje się relatywnie łatwiejszy, bo możliwe jest „przefarbowanie” surowca — poprzez wysyłkę do takich państw jak Indie, Chiny czy Brazylia, a następnie dalszą sprzedaż. W przypadku gazu sytuacja jest trudniejsza — brak odpowiedniej infrastruktury (również rurociągowej) utrudnia dostawy.
Zmiany na rynku paliw po wojnie
Polska znacząco zdywersyfikowała źródła dostaw — ropa pochodzi już głównie z Arabii Saudyjskiej i Norwegii, a import z USA stanowi mniej niż 10 %. Gdyby zaistniała chęć „przypodobania się Trumpowi”, łatwo można byłoby zwiększyć import z USA — jak robi to na przykład rafineria w Schwedt w Niemczech – mówi Adam Sikorski
Pełny tekst wywiadu: https://www.money.pl/gielda/rosyjska-ropa-wroci-do-europy-jestem-w-stanie-to-sobie-wyobrazic-7191739899865856a.html
